Kupiłam mielone mięso i chciałam z niego zrobić coś niebanalnego... Udało się. Tarta wyszła nieziemsko dobra...
Potrzebujemy:
Farsz:
0,5 kg mięsa mielonego z łopatki (z Lidla)
10 czarnych oliwek
4 łyżeczki koncentratu pomidorowego
majeranek
gałka muszkatołowa
sól i pieprz.
Mięso podsmażamy na patelni z przyprawami. Następnie dodajemy koncentrat pomidorowy. Jak lekko przestygnie wrzucamy do blendera. Do tego dodajemy oliwki i miksujemy. Całość wygląda jak masa na pasztet. Ale jest duuużo lepsza :)
Spód do tarty :
Kruche ciasto
125 g mąki
75 g zimnego masła pokrojonego w małe kawałki
szczypta soli
1 łyżka cukru pudru
zimna woda
masło do smarowania formy
Formę do tarty smarujemy masłem. Na stolnicę wysypujemy mąkę, dodajemy do niej zimne masło i łączymy ze sobą, siekając składniki za pomocą noża .Dodajemy sól, cukier puder oraz niewielką ilość lodowatej wody i szybko zagniatamy ciasto. Rozwałkowujemy.
Wkładamy do formy ( ja upiekłam w tortownicy). Ciasto wkładamy do lodówki na 30 minut. Po wyjęciu nakłuwamy widelcem. Rozkładamy farsz. Pieczemy 30 min w 180 stopniach.
Na 5 minut przed wyjęciem posypujemy żółtym serem i zielonym serem lazur.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz